Geoblog.pl    Burta    Podróże    Meksyk 2010    Veracruz
Zwiń mapę
2010
20
kwi

Veracruz

 
Meksyk
Meksyk, Veracruz
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11522 km
 
Veracruz. Tego miasta z pewnoscia nie mozna nazwac perelka wybrzeza ani polecic wielbicielom plaz. Te ostatnie sa tutaj bowiem szare, a uzytkuje je niewielu miejscowych. Dla nas nie byla to jednak niespodzianka. Przyjechalismy tu dla prawdziwych atrakcji miasta. Zocalo - glowny plac miasta przypomina niezawodnie, ze jestesmy w Meksyku. Z jednej jego strony katedra, z drugiej Palacio Municipal, oczywiscie z dzwonem na charakterystycznej dzwonnicy. Pozostale boki otoczone budynkami z arkadami tworza tlo dla zacienionego palmami i cyprysami placu. Glowne place miast sa miejscem gromadzenia sie mieszkancow i niezliczonych wydarzen niemal kazdego dnia. Co ciekawe wieczorami w Veracruz na plac ten przybywa liczna orkiestra. Zasiada na podescie umieszczonym na srodku. Ponizej wzdluz ramion trojkata rozstawione sa krzesla. Zasiadaja na nich panowie w bialych koszulach ze zlotymi spinkami do mankietow, w kapeluszach oraz panie w luznych, workowatych, kolorowych sukniach, obowiazkowo z wachlazem w rece. Gdy orkiestra zaczyna grac zaczynaja sie tance wyrosle z tradycji, o krokach dokladnie okreslonych. Niemalze Ciechocinek trzeciego swiata. W czasie obserwacji tego wydazenia stwierdzilem, ze w Veracruz starsze panie nosza krotko sciete wlosy. Tutejsze rytualy, czy tez wzgledy praktyczne - nadal nie wiem.
Poza tetniacym zyciem Zocalo ( i innymi uliczkami,bo co chwilke spotyka sie tu na chodniku czy skwerku jakas mala scene z wystawianymi tancami itp.) Veracruz oferuje wiele wielbicielom fortyfikacji. W centrum znajduje sie jedyny ocalaly (z 9) bastion z bylych murow miejskich - Baluarte de Santiago. Robi wrazenie, jednak prawdziwie imponujacy jest fort San Juan de Ulua chroniacy niegdys portu. To wlasnie tutaj w 1519 roku przybyl Cortes i stad rozpoczal podboj Nowej Hiszpanii. Po forcie i jego przyczulkach chodzilismy naprawde dlugo mimo, ze niektore fragmenty byly zamkniete w zwiazku z prowadzonym remontem. Uwielbiam te rozsiane po calym swiecie przejawy minionej europejskiej dominacji.

Warte odnotowania jest takze tutejsze oceanarium oraz troche naciagana wyprawa lodzia w Boca del Rio po tamtejszych namorzynach i ,,Wenecji" Veracruz.

No i jeszcze dwie ciekawostki. W Meksyku moze sie zdarzyc,ze zje sie na sniadanie tortasa lub tacos w sklepie papierniczym. Nie jest tez czyms dziwnym kupic o 8.20 bilet na autobus ,,odjezdzajacy" o 7.55. I tak sie zdarzy.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (15)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
BARBARAREK
BARBARAREK - 2010-04-23 15:54
Witajcie Kochani!!!
Twierdze mnie nie interesują, ale potańczyłabym w centrum miasta w pododny,ciepły wieczór.
Miło poczytać o waszych wrażeniach i przy okazji dowiedzieć się co nieco o danym kraju.
Hhętnie poogladałabym więcej zdjęć z Wami na głównym planie lub w tle .Tęknimy za wami iślemy ucałowania.
Mama i reszta
 
choch
choch - 2010-04-23 21:12
jest i żółw!!
 
Banjinsan
Banjinsan - 2010-04-26 20:56
Marcinie a kupicie mi taki magnesik na lodowke z Mexiku??? Pozdrawiam bedac pod wrazeniem.
 
 
Burta
M.F. Kaczmarek
zwiedził 2% świata (4 państwa)
Zasoby: 31 wpisów31 41 komentarzy41 169 zdjęć169 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
01.04.2010 - 30.04.2010
 
 
10.09.2009 - 07.10.2009