Wyspa Penang cz.2

Nocleg w okolicach meczetu w swieto Hari Raya to nienajlepszy pomysl. Spiewy i zawodzenia do nocy, od wczesnego rana ponowne modly. Takze jaskrawosc odswietnych, przypominajacych alabastrowe pidzamy, strojow miejscowej ludnosci razi w oczy. Do tego grane w radiach piosenki o zlozonosci tekstowej utworow krisznowcow, a melodii zblizonej do naszych koled.
Na poczatku chcialem jednak wspomniec o jedzeniu. Mozna sie tu posilic w normalnych restauracjach, czego nie czynimy, w rodzinnych knajpkach zlokalizowanych w jakis pomieszczeniach, z kuchnia umieszczona przy wejsciu lub w rogu, ze stara babcia siedzaca przy naroznym stoliku, obierajaca owoce na swieze soki. Sa tez male stragany zamontowane na malych wozkach gdzies przy chodniku.
Najbardziej podobaja nam sie jednak food courty. Sa to ,,spoldzielnie zywieniowe" umieszczone w wiekszych halach, badz na zadaszonych placach.
Wnetrze wypelniaja stoliki i krzesla, do okola zas znajduja sie stanowiska z roznego rodzaju jadlem: tu zupy, tam indianskie placuchy, gdzie indziej ryby...Kazdy kram innego wlasciciela. Miedzy stolikami krazy ekipa od napojow: zbieraja zamowienia, przynosza. Naszym najczestszym wyborem sa oczywiscie swieze soki owocowe lub mocna herbata z lodem, mlekiem i cukrem. Idealna na tutejsze upaly. Najbardziej zdumiewa, ze przy zamowieniu dania, ktore nie moze zostac nalozone natychmiast, koles z budki odnajdzie cie i przyniesie posilek, nawet w najdalszy zakamarek sali.
Piszac o jedzeniu warto wspomniec, ze tutejsza ludnosc w zdecydowanej wiekszosci spozywa posilki oburacz. Chinczycy, ludnosc Peranakan jedza badz paleczkami i lyzka, badz lyzka i widelcem. Jedza szybko, naprzemian transportujac jedzenie obiema rekoma do ust. Ludnosc pochodzenia indyjskiego oraz Indiania czynia podobnie, nie uzywajac jednak sztuccy. Z Malajami bywa roznie. Trudno natomiast powiedziec cos o stanowiacych wiekszosc wsrod kobiet, tych odzianych w burki, czadory itp. bo one w jadlodajniach nie goszcza. Mezowie zabieraja dla nich posilki na wynos. W gazecie.

Acha, a kolejny dzien na Penangu uplynal nam na wedrowce przez tutejszy park narodowy w strone Plazy Malp, plazowaniu i powrocie stara lecz naprawde szybka motorowka.

Zdjęcia (3)

Komentarze (1)