Geoblog.pl    Burta    Podróże    Meksyk 2010    Mexico City raz jeszcze
Zwiń mapę
2010
29
kwi

Mexico City raz jeszcze

 
Meksyk
Meksyk, México Distrito Federal
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11943 km
 
Powrot do Mexico City nie byl dla nas przykrym zwiastunem konca wakacji. Cieszylismy sie z faktu, iz zostalo nam jeszcze kilka dni mimo, ze udalo nam sie zobaczyc wszystko co sobie zalozylismy i wystarczajaco dlugo wylegiwalismy sie na plazach.
Te ostatnie dni przeznaczylismy na poznanie miejsc waznych, nie tak jednak popularnych jak te, ktore ogladalismy bedac w Mexico City po raz pierwszy.

Zapuscilismy sie na przyklad do dzielnicy Tlatelolco, gdzie przez miejscowe blokowiska przedzieralismy sie by zobaczyc Plac Trzech Kultur a na nim pozostalosci po Azteckich piramidach oraz wybudowany z ich kamieni XVII wieczny hiszpanski kosciol.

Bylismy tez na Mercado de Sonora - targowisku, ktorego kramy wypelnione byly ziolami, workami roznorakiego suszu, figurkami Santa Muerte, amuletami, laleczkami voodoo, itp. Miejsce to z jednej strony tracilo kiczem, z drugiej zas powaga jego bywalcow oraz odluzajacy zapach palonych ziol dodawaly mu specyficznego charakteru.

Waznym miejscem dla wielu turystow jest polozony w bylej miescinie dom Fridy Kahlo. W owym slynnym niebieskim domu mozna obejrzec troche obrazow oraz pamiatek i oryginalnie meksykanskiego wyposazenia domu Fridy i Diego Rivery. Rownie ciekawa jest jednak przechadzka po Coyoacan, w ktorym znajduje sie ow dom, polozonym zaledwie 10 km od centrum (13 stacji metra). Uliczki sa tu brukowane, a wzdluz nich rosna drzewa (!,tak zielen w miescie Meksyk!) i ciagna sie zabudowania przedwojennych domostw - rezydencji. Jest tu prawie spokojnie.

Na jednodniowa wycieczke wybralismy sie ponad to do Tuli, by z ruin bylej stolicy cywilizacji Toltecow podziwiac podmiejska rafinerie Pemexu. Mimo to niebo jest tu nadal blekitne, nie szare od smogu (naprawde szare!) jak w Mexico City. Najwieksza atrakcja omawianych ruin sa cztery figury wojownikow stojace na szczycie jednej z piramid. Niegdys byly filarami podtrzymujacymi strop. Ponadto Tula ma urocze i spokojne Zocalo i nieodlegla katedre o wygladzie fortecy.

Troche czasu spedzilismy tez na Zocalo w Mexico City obserwujac tutejsze protesty. Na placu stoi troche rozbitych namiotow, wyglaszane sa przemowienia, do okola odbywaja sie naprawde liczne marsze. Pewnego dnia jeden z lokalnych pucybutow wladajacy angielskim, bedacy teraz naszym ziomkiem, opowiedzial nam o tym co sie dzieje. Otoz Zocalo jest nieustannie arena protestow przeciwko rzadowi, ktory jest zly, zrzarty korupcja... Protestuja najczesciej zwalniani pracownicy najnizszego szczebla,fizyczni, ktorych rzad nie potrzebuje juz do realizacji jakichs projektow. Protestuja bo zostaja bez pracy za rowna rzadowa stawke 50 (!) pesos za osiem godzin pracy dziennie. Tym razem byli to energetycy. Nasz ziomek pucybut nie do konca ich rozumie. Wedlug niego ludzie sa zbyt leniwi w Mexixo City, a pracy jest dosyc. Myl szyby w autach (2-5 pesos), teraz czysci buty (10 pesos) oraz rozmawia z turystami by szkolic angielski, dzieki czemu moze pozniej uczyc dzieciaki na dzielnicy. Wydaje sie byc dumny ze swej pracy. Leniwi ludzie...zastanawiam sie nad roznica znaczenia tych slow w Polsce i z ust meksykanskiego pucybuta, ktorego marzeniem w wiezieniu bylo zobaczyc papieza JP2 i ktory ronil lzy gdy marzenie to sie ziscilo.

Pozdro! Do zobaczenia w Polsce.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (12)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
BARBARAREK
BARBARAREK - 2010-04-29 19:47
Wracajcie , bo tęsknimy.Dobrej drogi.
Ucałowania.Mama i babcie
 
 
Burta
M.F. Kaczmarek
zwiedził 2% świata (4 państwa)
Zasoby: 31 wpisów31 41 komentarzy41 169 zdjęć169 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
01.04.2010 - 30.04.2010
 
 
10.09.2009 - 07.10.2009